W mediach społecznościowych często pojawiają się informacje o „błędach” rosyjskich żołnierzy podczas walk na Ukrainie.

Tym razem jeden z nich najwyraźniej zapomniał, że jest na wojnie, ponieważ podczas plądrowania sklepu z alkoholem tak się upił, że zasnął wśród porozrzucanych rzeczy. Nagranie stało się viralem.
Od początku konfliktu na Ukrainie media społecznościowe wypełniają nagrania, na których widać, jak rosyjskie wojsko rabuje mieszkańców i sklepy.
Częściowo wynika to niewątpliwie z faktu, że według ukraińskiego wywiadu armia Putina jest wycieńczona i żywi się racjami żywnościowymi, które mają nawet siedem lat.
Tym razem w Internecie pojawiło się nagranie, na którym widać rosyjskiego wojskowego napadającego na sklep z alkoholem. Kiedy Ukraińcy go znaleźli, leżał nieprzytomny na środku centrum handlowego, co wskazuje na to, że od razu wlał w siebie skradzioną gorzałkę.
Miejsce i data nagrania filmu nie są znane. Widać na nim jednak ubranego w kamuflaż mężczyznę z wycelowaną w niego lufą pistoletu. Ktoś krzyczy do niego, by się przedstawił. Jednak mężczyzna, który jest tak pijany, że zasnął, nie nawiązuje kontaktu.
Omawialiśmy już nietypowe zachowanie rosyjskich żołnierzy biorących udział w konflikcie na Ukrainie. Kilka dni temu pojawiła się informacja, że rosyjskie siły miały utknąć w windzie.